Druga ciąża a cukrzyca ciążowa

09:00


Tak jak obiecałam przychodzę dzisiaj z kolejnym wpisem dotyczącym cukrzycy ciążowej. Póki co pojawiły się dwa wpisy dotyczące tego tematu, pierwszy odnośnie badania które stwierdza czy zmagasz się z cukrzycą czy nie - znajdziesz go tutaj, a także drugi o funkcjonowaniu z cukrzycą i pierwszych chwilach z nią - ten wpis znajdziesz tutaj.

Dzisiaj chciałam opowiedzieć Ci moją historię dotyczącą drugiej ciąży. 

Gdy w pierwszej ciąży tak jak ja zmagałaś się z cukrzycą ciążową, pewnie podobnie do mnie pogodziłaś się z faktem, że i ta druga ciąża będzie wyglądać podobnie. Wcale Ci się nie dziwię, bo większość ludzi ma takie przekonanie i wyraża je głośno przez co powoli zostaje ono przyjęte jako norma. Jednak czy tak naprawdę musi być? Co prawda ryzyko powtórnego wystąpienia cukrzycy ciążowej w drugiej ciąży wzrasta 10 krotnie do około 40% w porównaniu z ogólnym ryzykiem zachorowania bez wcześniejszych problemów tego typu, jednak zawsze jest duża szansa, że właśnie Ciebie to nie dotknie.

Jak wyglądała moja druga ciąża po tym jak w pierwszej miałam cukrzycę ciążową?

Gdy tylko lekarka potwierdziła moją drugą ciążę od razu zapaliła mi się lampka z wielkim napisem cukrzyca ciążowa. Była to pierwsza informacja, którą przekazałam lekarce po usłyszeniu dobrej nowiny. Pani doktor od razu zauważyłam mój niepokój w związku z czym uspokoiła mnie i poprosiła, o wykonanie na następną wizytę badania krzywej cukrowej, żeby już na samym początku ciąży mieć pewność czy wszystko w tym temacie jest ok. Ponadto podpytała czy dysponuję glukometrem lub czy mam do niego dostęp, żeby co jakiś czas wykonać badanie kontrolne poziomu cukru. Co prawda ja już nie miałam glukometru, bo po pierwszej ciąży poziom cukru we krwi unormował mi się na tyle, że nie miałam już cukrzycy, jednak spokojnie mogłam wykonać taki pomiar u mamy, o czym oczywiście poinformowałam ginekolog.

Idąc na badanie krzywej cukrowej, a potem czekając na wyniki, byłam jakoś dziwnie spokojna. Intuicja mnie nie myliła. Wyniki były w normie. Późniejsze pomiary przy pomocy glukometru również nie budziły zastrzeżeń. Mimo to, wychodziłam z założenia, że to pewnie cisza przed burzą. Pewnie na początku ciąży mój organizm radził sobie jeszcze z poziomem cukru dostarczanym do organizmu, a gdy przekroczymy półmetek nie będzie tak pięknie. 

Drugie badanie krzywej wykonałam nieco wcześniej niż w typowej ciąży. Robiłam je z duszą na ramieniu. Gdy piłam glukozę smakowała mi jakoś inaczej. Od razu wmówiłam sobie, że to zły znak, że to pewnie dlatego, że już nie tak dobrze toleruję cukier. 

Wynik który był dostępny dopiero późnym wieczorem był dla mnie dużym zaskoczeniem. Okazało się, że poziomy glukozy były nawet lepsze niż podczas pierwszego badania. Początkowy szok i niedowierzanie zamieniły się w radość. Nie będę musiała walczyć ze skaczącymi cukrami, aplikować sobie insuliny i omijać wielkim łukiem słodkich zachcianek. Co prawda w dalszym ciągu miałam zamiar zdrowo się odżywiać, ale to chyba normalne, że w ciąży czasem nachodzi nas ochota na jakieś odstępstwo, czy tylko ja tak mam? Eeee, napewno nie, w końcu tyle się słyszy o zachciankach w ciąży. 

Do końca ciąży co miesiąc miałam wykonywane kontrolne badanie krwi i moczu, oprócz tego glukometrem robiłam pomiary cukru w domu. Z wielką ulgą do końca ciąży nie pojawiły się żadne odchylenia od normy i niepokojące symptomy. 

Tym razem cukrzyca ciążowa mnie ominęła.

Podsumowując: Na co powinnaś przygotować się w drugiej ciąży?

Napewno nie unikniesz kilku testów na krzywą cukrową. Wiem, badanie to nie należy do najprzyjemniejszych, ale czego nie robi się dla naszego maleństwa. 

Co jakiś czas badania poziomu cukru w domu przy pomocy glukometru. Warto zrobić sobie takie 3 dni kontrolne np. co dwa tygodnie dla własnego spokoju.

Dbanie o zdrową dietę, nie koniecznie taką typową dedykowaną cukrzykom, ale jedzenie dużej ilości warzyw i ogólnie dobrze zbilansowanych posiłków jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a wręcz przeciwnie. Aaa i co jest równie istotne, staraj się jeść regularnie, to też ma duży wpływ na nasze zdrowie. O przyjmowaniu dużej ilości płynów już nie wspomnę. 

Przesłodka mama

Na moim przykładzie możesz zobaczyć, że nie zawsze po byciu słodką mamą w pierwszej ciąży musisz mieć taki problem w drugiej. Jeżeli planujesz po raz drugi zostać mamą i ponowna cukrzyca ciążowa znalazła się w kolumnie na nie podczas tworzenia listy za i przeciw dotyczącej kolejnej ciąży, wydaje mi się, że spokojnie możesz wykreślić ten powód. Po pierwsze nie koniecznie musisz ją mieć, a po drugie jeśli miałaś ją już w pierwszej ciąży to wiesz z czym to się je i dasz sobie z nią radę.

Ja z całego serca życzę Ci, żebyś była przesłodką mamą drugiego dziecka bez cukrzycy ciążowej. 

Podobne posty

1 komentarze

  1. Świetny post!

    Zapraszam do siebie w wolnej chwili ♥
    Miłego wieczoru, xx Bambi

    OdpowiedzUsuń

Cieszymy się z Twoich odwiedzin w naszym małym wirtualnym świecie.
Mamy nadzieję, że spodobało Ci się to co w nim znalazłeś.
Zachęcamy do dyskusji w komentarzach pod postem.
Każda wypowiedź jest dla nas bardzo cenna.
Życzymy Ci udanego dnia pełnego uśmiechu :)