Lśniąca łazienka - wieczorna rutyna w ogarnianiu łazienki

08:00

Minął miesiąc od ostatniego wpisu. Powiem Ci szczerze, że zrobiłam to z premedytacją. Moim założeniem było danie Ci czasu, żebyś na spokojnie mogła wdrożyć kuchenną rutynę i później wkroczyła do kolejnego miejsca w domu. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że przez ten czas nie sprzątałaś tylko kuchni i pozostałe pomieszczenia nie leżały odłogiem nieogarnięte. Jednak tak jak mówiłam w poprzednim wpisie wprowadzanie i zakorzenienie rutyny wymaga od nas co najmniej 3 tygodni codziennego postępowania zgodnie z planem działania i właśnie w związku z tym dałam Ci ten miesiąc na przyzwyczajenie. 

Dzisiaj zajmiemy się kolejnym niezwykle istotnym pomieszczeniem w domu, jakim jest łazienka. 

Obok kuchni to właśnie łazienka jest pomieszczeniem w którym powinnyśmy szczególnie dbać o czystość. Warto trzymać się kilku ważnych zasad które sprawią, że Twoja łazienka będzie nie tylko ładnie wyglądać, ale także będzie bezpieczna dla Twojej rodziny. Szczególnie, gdy łazienka połączona jest z toaletą. 

Jak przystało na mamuśkę, a przy okazji Panią domu, to właśnie ja jako ostatnia korzystam z łazienki i oddaje się wieczornej pielęgnacji. Myślę, że nikogo nie dziwi ten fakt. Wiedząc, że po mnie już nikt nie będzie okupował łazienki na zakończenie dnia wykonuję kilka czynności, które sprawiają, że wygląda ona schludnie każdego dnia.

Co warto zrobić w łazience każdego wieczoru?

To co, pora zakasać rękawki i wziąć się do pracy. Oj wiem, już Ci się nie chce, wolałabyś położyć się i obejrzeć jakiś serial, albo usiąść z książką w ręku i zrelaksować się po ciężkim dniu. Obiecuję Ci, że poświęcisz 10 minut, a będziesz mogła cieszyć się lśniącą łazienką. 

Ogarnianie łazienki zawsze zaczynam od zalania muszli klozetowej płynem przeznaczonym do mycia WC i pozwalam mu trochę podziałać. W tym czasie wycieram lustro, używam do tego płynu do mycia szyb i papierowego ręcznika. Gdy lustro błyszczy zabieram się za umywalkę i blat na którym się ona znajduje. Jeśli przecierasz je na bierząco wystarczy użyć wilgotnej ściereczki, aby pozbyć się zabrudzeń od pasty czy mydła. Następnie przychodzi kolej na wannę. Warto codziennie porządnie ją spłukać, żeby usunąć pozostałości soli, płynów czy innych kosmetyków używanych podczas kąpieli. Po tych kilku szybkich krokach czas wrócić do umycia toalety, wystarczy kilka ruchów szczotką i od razu lśni. Na koniec chwytam za mop z dozownikiem płynu i dzięki paru pociągnięciom podłoga jest czyściutka. 

Wystarczyło pięć prostych kroków, żeby podczas porannej toalety cieszyć się czystą łazienką, bez zacieków na lustrze, resztek pasty dzieci na umywalce, czy drobinek soli do kąpieli w wannie. 

Tak samo jak przy kuchennej rutynie przygotowałam rozpiskę, która może pomóc Ci w osiągnięciu sukcesu przy łazienkowej rutynie. Znajdziesz ją tutaj. Oczywiście jest tam wersja z pustymi polami na wpisanie Twoich codziennych czynności w łazience, a także moja osobista lista, która może posłużyć Ci jako przykład, jak stworzyć swoją własną na nieuzupełnionej wersji. 

Podobne posty

0 komentarze

Cieszymy się z Twoich odwiedzin w naszym małym wirtualnym świecie.
Mamy nadzieję, że spodobało Ci się to co w nim znalazłeś.
Zachęcamy do dyskusji w komentarzach pod postem.
Każda wypowiedź jest dla nas bardzo cenna.
Życzymy Ci udanego dnia pełnego uśmiechu :)