Przedświąteczny czas

15:45




Jutro już Wigilia, jakoś to do mnie nie dociera. Przez nasze ostatnie perypetie całkowicie ominął mnie przedświąteczny szał zakupowy. Może to przez to nie czuję do końca tej świątecznej atmosfery. Pierwszy raz od wielu lat omija mnie przygotowanie potraw, które będą zaserwowane na wigilijnym stole. Niejedna osoba cieszyłaby się z faktu, że nie musi przez parę ładnych godzin ślęczeć nad garami, a mi tego trochę brakuje. Odbiję sobie w przyszłym roku, kiedy już będę miała na tyle urządzone mieszkanko, że będę mogła zaprosić rodzinkę na wigilijną wieczerzę. Póki co mogłabym chyba zorganizować ją na podłodze, a wszystkiemu winien brak stołu. Takim oto sposobem kolejne święta spędzimy u moich rodziców, w małym, bardzo rodzinnym gronie. 

Dziś Kubuś kończy 2 miesiące. Jak ten czas zleciał. Jeszcze pamiętam jak nosiłam go w brzuszku. Ciekawa jestem czy mały będzie pamiętał w przyszłości swoje pierwsze święta. Mam nadzieję, że tak. Przygotowaliśmy dla niego kilka prezentów. Myślę, że najbardziej będzie zadowolony z niespodzianki od babci Lili. Jutro okaże się na co najbardziej zaświecą mu się oczka. 

Póki co idę szykować kreacje na jutrzejszy dzień.

Podobne posty

0 komentarze

Cieszymy się z Twoich odwiedzin w naszym małym wirtualnym świecie.
Mamy nadzieję, że spodobało Ci się to co w nim znalazłeś.
Zachęcamy do dyskusji w komentarzach pod postem.
Każda wypowiedź jest dla nas bardzo cenna.
Życzymy Ci udanego dnia pełnego uśmiechu :)